Właściwa higiena noworodka ma wpływ nie tylko komfort maleństwa, ale także usuwa z jego skóry niebezpieczne bakterie i zabrudzenia oraz łagodnie relaksuje i przygotowuje je do snu. Pierwsza kąpiel noworodka to niezwykłe wydarzenie dla jego rodziców, czasami bardzo stresujące.
Dziecko pod szpitalnym kranem
Gdy w szpitalu rodzi się dziecko najczęściej od razu jest układane na piersi mamy, skóra do skóry, by poczuło ciepło mamy, słyszało bicie jej serca, ale także miało kontakt z bakteriami, które znajdują się na skórze mamy. Ten zabieg ma uspokoić malucha, ale też uaktywnić jego układ odpornościowy. Po paru minutach noworodek jest wycierany delikatnym ręczniczkiem i przebierany przez położną w ubranka. Po raz pierwszy maluch zostaje wykąpany dopiero po dwóch dniach. Ta pierwsza kąpiel może nieco zdziwić młodą mamę, ponieważ pielęgniarka, która ją wykonuje wprawną ręką, wkłada dziecko pod kran nad umywalką i szybko opłukuje malucha nie zwracając uwagi na jego protesty. W domu kąpiel wygląda nieco inaczej.
Chwila relaksu przed błogim snem
Przygotowując kąpiel dla noworodka warto przygotować wanienkę, ręcznik, przewijak i delikatny płyn do mycia ciała i włosów malucha w pomieszczeniu, w którym panuje nieco wyższa temperatura niż w całym mieszkaniu. Termometr do mierzenia temperatury wody może być także przydatny. Noworodka najczęściej kąpie tata, który ma większe dłonie i jest silniejszy od mamy w połogu, dlatego pewniej może utrzymać dziecko w wanience. Kąpiel powinna być krótka, delikatna, należy pilnować, by woda nie dostała się do buzi, noska i oczu malucha. Zarówno myjąc, jak i potem wycierając dziecko, należy szczególną uwagę zwrócić na wszelkie fałdki, zagłębienia w często pulchnym ciałku, ponieważ miejsca te są bardzo narażone na odparzenia. Lekarze zalecają, by kąpać dziecko średnio co 2-3 dni, wielu rodziców woli jednak kąpać noworodki codziennie, bo czynność ta relaksuje malucha i pomaga mu w zasypianiu.