Jesienna dieta dla całej rodziny

“Jestem tym, co jesz” głosi przysłowie. To, co ląduje na naszym i naszej rodziny talerzu jest kluczowe, zwłaszcza jesienią i zimą, kiedy odporność organizmów spada, gdy na zewnątrz jest zimno i ponuro. Dlatego dietę trzeba dopasować nie tylko do gustu domowników, ale także do panującej pory roku.

Jesienne menu powinno być bogate w rozgrzewające zupy

Jesienne menu powinno być bogate w rozgrzewające zupy

Zadbaj o gorący posiłek

Każdy członek rodziny powinien zjadać 4-5 posiłków dziennie. Małe porcje, ale regularne dostarczą odpowiednią dawkę witamin oraz energii, dlatego nie można zapominać o kanapce dla dziecka czy wykupieniu mu obiadów w szkole. Przedszkolak, nawet jeśli zjada śniadania w przedszkolu, nie powinien wychodzić na zimno z pustym żołądkiem, zwłaszcza jeśli musimy z dzieckiem pokonać wiele kilometrów komunikacją miejską.

Dieta jesienna powinna być złożona z kasz oraz warzywnych zup. Zarówno ciepła kasza czy owsianka jak i zupa tradycyjna albo zupa-krem rozgrzewają od środka. Mają odpowiednią porcję witamin, energię uwalniają przez kilka godzin, są sycące, bo zawierają sporą porcję błonnika. Gotując obiady używajmy naturalnych przypraw jakimi są czosnek, cebula, imbir, chrzan czy pieprz cayenne. Działają antybakteryjnie, przeciwwirusowo, a do tego silnie rozgrzewają od środka.

Jakie produkty wychładzają organizm?

Nie powinno się rezygnować też z owoców, jednak najlepiej spożywać rodzime, typowe dla tej pory roku, czyli jabłka, gruszki czy śliwki. Banany i owoce cytrusowe mają co prawda dużo witamin, zwłaszcza witaminy C, jednak działają wychładzająco na organizm. Lepiej oprzeć dietę o kapustę kiszoną, z której można zrobić zupę, bigos, czy surówkę. Podobnie nabiał – unikajmy jogurtów, mleka, waniliowych, słodkich serków, ograniczmy się do plasterka żółtego sera albo porcji twarożku. Zamiast soków i napojów najlepiej wypijać ziołową herbatę z dodatkiem miodu, imbiru, cynamonu. Dzieciom bardzo smakuje herbata miętowa oraz z pokrzywy, albo zwykła z dodatkiem naturalnego soku z malin czy czarnego bzu. Można kupić nawet dziecięce bidony, które utrzymują napój ciepły nawet przez kilka godzin, dlatego uczniowie mogą zabierać ze sobą herbatę nawet do szkoły czy na wycieczki.

Organizm, któremu dostarczymy gorący posiłek pełen witamin, lepiej poradzi sobie z wirusami, bakteriami, ale także typową jesienną melancholią.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *