Stało się, jesteś w ciąży. Test pokazał dwie kreski albo badanie z krwi potwierdziło, że hormony odpowiedzialne za prawidłową ciążę wzrastają. Teraz czeka Cię pierwsza wizyta u ginekologa – oczywiście pierwsza w ciąży, bo zakładam, że każda dojrzewająca kobieta ma tę wizytę już za sobą. Pytanie pojawia się jednak takie: czy warto pójść do ginekologa z ojcem dziecka?
Pierwsze USG może zaskoczyć przyszłego tatę….
Granica intymności
Chociaż wspólne życie seksualne i poczęcie dziecka to sprawa bardzo intymna i łączy dwoje dorosłych ludzi, to jednak wiele par obawia się wspólnych wizyt u ginekologa. Część nie decyduje się na to wcale lub czeka na moment, kiedy lekarz może przeprowadzić USG przez fałdy brzuszne. A to dlatego, że w pierwszych tygodniach ciąży USG wcale nie wygląda tak, jak się tego spodziewamy i zaskoczone bywają obie strony – zarówno przyszła mama, jak i przyszły tata.
Zabierając ze sobą partnera możemy pozostawić go za drzwiami gabinetu na czas badania dopochwowego. Jeśli krępuje nas obecność partnera podczas, gdy lekarz bada nas na fotelu ginekologicznym, możemy poprosić ginekologa o to, by zawołał partnera dopiero na USG. Warto jednak mieć bliską osobę ze sobą, bo to często mężczyzna zauważa pierwsze ciążowe problemy: np. zmęczenie partnerki, to że częściej oddaje mocz, że zmienił jej się nastrój, ma także oko na to, czy odpowiednio dawkuje kwas foliowy i inne witaminy. Poza tym “co dwie głowy, to nie jedna”. Mężczyzna zapewne zapamięta inne informacje od lekarza, niż jego partnerka, skupi się na innych faktach. Np. zanotuje, jakie są objawy niedoboru kwasu foliowego, a już niekoniecznie zapamięta datę wyznaczonego porodu….
USG w pierwszych tygodniach ciąży
I przechodząc do USG – warto partnera uprzedzić, że ginekolog karze się ciężarnej rozebrać od pasa w dół, wyjmie dopochwową głowicę USG przypominającą sondę i nałoży na nią prezerwatywę, zanim przeprowadzi badanie. Dla wielu mężczyzn to naprawdę jest “dziwne” i nie zawsze rozumieją, dlaczego badanie odbywa się w taki sposób. Jeśli jednak chcemy żeby partner był podczas badania, ale czujemy się skrępowane, partner może siedzieć za głową pacjentki.Nie widzi wtedy nic, co może być wstydliwe dla obu stron.
Wspólne przechodzenie przez ciąże jest naprawdę budujące i wzmacnia związek oraz przygotowuje partnerów na wspólny poród.
Poza badaniem dopochwowym i USG lekarz podczas pierwszej wizyty wyznaczy przewidywany termin porodu, założy kartę ciąży, zleci niezbędne badania (morfologia, mocz, poziom glukozy we krwi) oraz zaleci odpowiednie dawkowanie kwasu foliowego (sprawdź) i witamin.