Jak wybrać zimowe buty dla dziecka?

Kupowanie butów dla dziecka zawsze jest sporym problemem, chyba że chodzi o sandałki. Dzieci nie mają jeszcze rozwiniętych wszystkich komórek nerwowych, więc nie zawsze czują, że buty są za ciasne. Ponadto kozakach nie widać przecież ile miejsca ma stópka dziecka. Buty narażone na śnieg i błoto pośniegowe nie mogą też przemakać ani ślizgać się po lodzie.

buty zimowe

Na co zwrócić uwagę?

Materiał zewnętrzny. Zimowe buty powinny być wykonane z naturalnych materiałów lub membrany, która nie przemaka i pozwala skórze stopy oddychać. Takie buty są dosyć kosztowne, ale świetnie chronią nóżki przed przemoknięciem, a co za tym idzie, także przed wychłodzeniem i odmrożeniami. Butów takich nie trzeba w żaden sposób konserwować. Wystarczy je raz na jakiś czas przetrzeć wilgotną szmatką.

Podeszwa. Powinna być gruba, mocno ponacinana, ale także na tyle plastyczna, by uginała się przy chodzeniu. Najlepsza jest gumowa, bo plastik na mrozie może twardnieć i się ślizgać po lodzie i ubitym śniegu.

Zapięcie. Zawsze najlepsze są rzepy, ewentualnie zamek. Sznurowadła łatwo się rozwiązują, a na mrozie zziębniętymi rączkami dziecko ich samo nie zasznuruje. Poza tym rzepami można idealnie dopasować buty do stóp.

Rozmiar. Najlepiej wybierać buty, które mają wyjmowaną wkładkę. Gdy ustawimy na niej stopę dziecka, będziemy dokładnie widzieli, jaki zapas ma bucik. Najlepiej, jeśli na początku sezonu będzie to około 1,5 cm. Wtedy nóżka zmieści się, nawet jeśli będzie w ciepłej skarpetce. Zbyt ciasny but nie tylko będzie niewygodny, co utrudni krwi krążenie i paluszki będą bardziej narażone na odmrożenie.

Nigdy nie należy zakładać dzieciom wilgotnych butów. Idealnie jest, gdy mamy w zapasie drugą parę, albo wysuszymy buty za pomocą ryżu, zwiniętych gazet czy suszarki do obuwia. Suszenie na kaloryferze może buty zniszczyć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *