Noworodek pierwszy raz u lekarza

Kobieta, która rodziła fizjologicznie i nie ma żadnych komplikacji poporodowych może wyjść z dzieckiem do domu nawet dwa dni po porodzie. Ta po cesarskim cięciu nieco później – bo po około 5 dniach. Do tego czasu dziecko jest pod stałą opieką lekarza i położonej. Później jednak rodzice nie są pozostawieni sami sobie i mają ułatwiony dostęp do medyków.

Noworodek jest pod stałą opieką położnej i pediatry

Noworodek jest pod stałą opieką położnej i pediatry

Wizyty patronażowe

Pierwsze wizyty oceniające stan zdrowia noworodka odbywają się w domu, do którego przychodzi położna. Sprawdza ona wygląd pępka dziecka, ocenia skórę pod kątem żółtaczki fizjologicznej i ewentualnych odparzeń, służy radą jeśli chodzi o karmienie malucha, ale sprawdza też warunki, w jakich dziecko przebywa. Położna zwykle przychodzi nawet czterokrotnie. Warto skorzystać z jej wizyty, zadać wszelkie nurtujące pytania, które wcześniej można zapisać sobie na kartce. Dzięki jej wizytom nie trzeba chodzić z takim maluszkiem do przychodni zdrowia.

Wizyta w przychodni zdrowia

Pierwsza wizyta w przychodni przypada na około 4-6 tydzień życia dziecka. Wizyta jest wcześniej zaplanowana i umówiona w terminie, kiedy w poczekalni nie powinno być chorych dzieci. Wizyta trwa nawet kilkadziesiąt minut, dlatego warto się do niej przygotować albo nawet przyjść z osobą, która pomoże przy dziecku. Warto też przed wizytą przygotować sobie ewentualne pytania spisane na kartce oraz mieć ze sobą książeczkę zdrowia dziecka, którą otrzymaliśmy przy wypisie ze szpitala. Bardzo ważnym etapem pierwszej wizyty u pediatry jest dokładne mierzenie i ważenie dziecka, w tym naniesienie danych na siatki centylowe. Siatki centylowe (sprawdź) mają za zadanie określić stopień rozwoju dziecka. Dzięki pomiarom i naniesienu danych na wykres pediatra wie, czy maluch odpowiednio przybiera na wadze i rośnie we właściwym tempie. Lekarz ocenia też ciemiączka i dokonuje szczepień.

Starajmy się, by wybrać na takie wizyty przychodnię zdrowia będącą w bliskiej odległości od naszego domu, tak by w razie potrzeby podejść do niej na piechotę, a nie zabierać maluszka do zatłoczonego autobusu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *