Mama oczekująca: Szkoła rodzenia
Sześć lat podstawówki, trzy gimnazjum, trzy albo cztery szkoły średniej, studia i jeszcze każą się uczyć? Do czego to doszło? Mimo absurdalności sytuacji chodzić do szkoły rodzenia jest warto. I to niekoniecznie po to, by uczyć się oddechów jak na amerykańskich filmach.