Bycie rodzicem jest niezwykle wartościowym doświadczeniem, ale także czasami utrudnia wyjście z domu na całą noc. A że nie każdy lubi spędzać sylwestrową noc przed telewizorem oraz nie każdy rodzic ma babcię pełną chęci do zajęcia się wnukami, czasami trzeba sobie radzić samemu. Na szczęście coraz częściej kluby dla dzieci oferują noc sylwestrową specjalnie dla milusińskich. Dzieci mają zapewnioną opiekę, a rodzice… mogą się bawić, albo porządnie wyspać.
Zabawa dla całej rodziny
Sylwestrowe zabawy, które kończą się krótko po północy, są idealne dla rodzin z małymi dziećmi. Spotykają się wszyscy w jednej sali, tańczą przy niezbyt głośnej muzyce, jedzą i piją, chociaż tylko napoje bezalkoholowe, a dziećmi zajmują się animatorzy, chociaż i rodzice mają za zadanie uczestniczyć w zabawach. To raczej opcja dla tych rodziców, którzy nawet tę noc pragną w pełni poświęcić swoim dzieciom. Są jednak nieco odciążeni przez opiekunki i mogą porozmawiać z innymi rodzicami. To okazja do wspólnego pożegnania starego roku i przywitania nowego.
Bale z nocowaniem
Sylwestry z nocowaniem to już imprezy dla dzieci powyżej szóstego roku życia. Takie maluchy już całkiem nieźle znoszą nieobecność rodziców. Bawią się podczas sylwestrowego balu, często obfitującego w ciekawe przebrania i pyszne przekąski, a po północy po prostu idą spać. Rano dzieciaki mają zapewnione śniadanie, a rodzice, którzy spędzali Sylwestra po swojemu, mogą nieco odespać i odebrać pociechy koło południa.
Otwarte przez noc są także niektóre przedszkola. Chociaż w Polsce przedszkola 24-godzinne należą do rzadkości, to jednak w tę noc otwierają swoje podwoje. Maluchy spędzają czas jak w każdym przedszkolu, ale pozostają w nim także na noc. Ta opcja może niektórym wydawać się kontrowersyjna, ale jeśli dziecko dobrze znosi rozłąkę z rodzicami, opiekunki są sprawdzone i lubiane, to rodzice mogą być pewni, że spędzą czas równie beztrosko, jak ich dzieci.
A jak Wy spędzacie tę wyjątkową noc w roku? Z dziećmi czy bez?